Głusko
Forum stolicy Drawieńskiego Parku Narodowego
Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Głusko Strona Główna
»
Spływy kajakowe
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Goście w głusku
Spływy kajakowe
Wydarzenia
Co do kajaka
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Sołtys
Wysłany: Wto 5:41, 27 Cze 2006
Temat postu:
przepraszam że ci troche pogrzebałem ale teraz jest ok. a tak naprawde to rano leżał śNIEG a pod góre wyjechaliśmy sam niewiem jak POPROSTU STARY DOBRY REKORD
ALE właśnie w tym miejscu mam swoje pole NAMIOTOWE -POZDRAWIAM
Barth
Wysłany: Pon 11:15, 26 Cze 2006
Temat postu: Wspomnienia - 22-23.03.2003 - Mierzęcka Struga
Prawda
Nie chciałem się przyznać
Co do spływu 8 lipca: Oprócz 4 kajaków chciałbym jeszcze zamówić obiad dla 10 osób na ten biwak na Mierzęcince, co wtedy kończyliśmy. Z tym, że tak na godzinę 19-tą.
Ciąg dalszy wspomnień, tym razem krótko:
Termin: 22-23 marzec 2003
Trasa: Osiek - Mierzęcin - Linkowo
Skład: Arek K. (komandor), Bartek C., Łukasz K., Rafał O.
Spływ na powitanie wiosny. Było fantastycznie, choć ekstremalnie. Klisza i aparat niestety kiepsko to zniosły... Rzeczka miejscami ma (
a raczej miała, bo teraz podobno już oczyszczona jest
) co kilkanaście metrów zwalone drzewa. Rozbijaliśmy się po nocy, przemoknięci (jeden z kajaków był do połowy wypełniony już wodą) i zmarznięci. Było tak zimno, że ogień nie chciał sie palić. Komórki zamarzły - nad ledwie płonącym ogniskiem próbowaliśmy je wysuszyć. Rano wreszcie wyszło słoneczko i okazało się, że rozbiliśmy się na bagnach, więc trzeba szybko zwijać namiot, póki nie ziemia nie rozmarzła. Potem robiło się coraz już cieplej, rozleniwiliśmy się troszkę. Skutkiem tego nie dopłynęliśmy do ujścia do Drawy, a jedynie do Linkowa.
Na drugim zdjęciu Arek szuka zasięgu dla telefonu
Sołtys
Wysłany: Pon 7:15, 26 Cze 2006
Temat postu:
zapomniałeś dodać że zaspaliście imósiałem was szukać w Zatomiu -POZDRAWIAM i oczywiście zapraszam a na 8 lipca 4 kajaki zarezerwowane
Barth
Wysłany: Sob 20:09, 24 Cze 2006
Temat postu: Wspomnienia - 16-17.11.2002 - Drawa i Korytnica
Niniejszym tekstem pozwalam sobie zacząć cykl wspomnień z naszych spływów sołtysowymi kajakami.
Termin: 16-17.11.2002
Trasa: Sobota (Drawa): Drawno - Barnimie - Bogdanka. Niedziela (Korytnica): jezioro Korytnica - Bogdanka.
Skład: Bartek C., Arek K., Rafał O., Krzysiek N.
Sobota - Drawa. Pogoda ładna choć lekko mglista, temperatura wysoka jak na tę porę roku (10 stopni Celsjusza). Ubrani w pianki windserfingowe startujemy na jeziorze Grażyna k. Drawna. Dość szybko pozbywamy się czapek i rękawiczek - wiosłowanie dobrze rozgrzewa. Robimy krótki przystanek w Stanicy Wodnej DPN, aby wyskoczyć do Drawna kupić baterie do aparatu. Wsiadamy do kajaków i płyniemy dalej - przez jezioro Dubie (Adamowo). Bez problemów znajdujemy odpływ Drawy i po chwili jesteśmy już na rzece. Poziom wody wysoki, większość przeszkód zalana tak więc płyniemy dość szybko. Dopływamy do biwaku w Barnimiu, gdzie kilku Niemców łowiących tam ryby proponuje nam ogrzanie się przy ognisku... chyba nie zauważyli, że mamy na sobie gumowe pianki, a te lepiej trzymać z dala od ognia. Odpoczywamy pół godziny, przy czym odkrywamy, jak ciężko jest w piance się załatwić... otóż wyszło na to, że trzeba niestety się z tej pianki prawie całkiem rozebrać, a że temperatura jest niska, więc trzeba to robić szybko
Płyniemy dalej, teraz już pojawiają się przeszkody na rzece, ale pokonywanie ich przychodzi nam nadzwyczaj dobrze. Dopływamy do Bogdanki, gdzie kończymy dzisiejszy etap. Łącznie przepłyniecie z Drawna do Bogdanki zajęło nam cztery i pół godziny. Kajaki zostawiamy u ornitologów na Bogdance i wracamy do Zatomia.
Niedziela - Korytnica. Pogoda wspaniała. Startujemy z jeziora Korytnica przy odpływie Korytnicy. Rzeka wąska, wśród gęstych trzcin. Sporo różnych kanałów między trzcinami, wśród których można się zgubić, i oczywiście raz się gubimy
Ale dość szybko udało nam się wrócić na właściwą trasę. Trzciny kończą się, rzeka płynie teraz wśród pól. Na jednej z przeszkód Krzysiek wpada do wody - po pas jedną nogą. Pianka zdała egzamin - jak stwierdza Krzysiu, jest mu sucho i ciepło. Kończą się pola, rzeka wpływa w las. Przepiękny odcinek rzeki, rozglądamy się jak urzeczeni. Nurt wartki, sporo przeszkód. Bystrzynka w miejscu gdzie kiedyś prawdopodobnie stał młyn. Przepływamy obok prywatnej posesji, której właściciel umieścił napisy przy brzegu: "Przepływanie tylko za zgodą właściciela. Uwaga - złe psy". Oczywiście ignorujemy tabliczki, psów na szczęście nie ma, choć z opowieści innych osób które pływały Korytnicą wiemy, że psy tam naprawdę są i są naprawdę złe... Dopływamy do Bogdanki. Cała trasa zajęła nam trzy i pół godziny. I tylko turyści, którzy przyjechali w ciepłych futrach na Bogdankę przyglądają nam się jakoś dziwnie...
Sołtys
Wysłany: Sob 18:19, 24 Cze 2006
Temat postu:
Dzięki za pozdrowienia rezerwujemy 4 kajaki na 8 lipca
Barth
Wysłany: Sob 1:39, 24 Cze 2006
Temat postu: Grupa Szczecińska Troki
Witam w imieniu szczecińskiej grupy Troki. Poniżej niektóre z naszych spływów na sołtysowych kajakach:
16-17.11.2002 (jesień)
Drawa
: Drawno - Bogdanka (
w 4,5 godz.
);
Korytnica
: jez. Korytnica - Bogdanka (
w 3,5 godz.
)
22-23.03.2003 (wiosna)
Mierzęcka Struga
: Osiek - Mierzęcin (
nocleg na bagnach
) - Linkowo
31.05.2003
Drawa
: od końca parku w dół
17-18.07.2004
Drawa
: Rościn - Barnimie - Głusko
16-17.10.2004 (jesień)
Stopica
: Niemieńsko - most przy leśniczówce k. Zatomia (
1:0 dla Stopicy... planowaliśmy dopłynąć dalej
);
Drawa
: Bogdanka - Głusko.
02-03.04.2005
Cieszynka
;
Drawa
: koniec parku - leśniczówka.
18.02.2006 (zima)
Drawa
: Barnimie (wioska) - Głusko (
od Sitnicy spływ nocny
)
20-21.05.2006
Bukówka
: Smolarnia - Górnica - Kuźniczka
17.06.2006
Drawa
: Stare Osieczno - okolice Drawin
Planujemy też spływ sołtysowymi kajakami 8 lipca, prawdopodobnie po Mierzęcince.
Serdeczne pozdrowienia dla Sołtysa ode mnie (Bartek C./Barth) oraz Arka K., Krzyśka N., Ani & Agi T., Wioli B., Sabiny B. i całej reszty osób, która z nami pływa.
B.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin